Pijany kierowca wpadł, bo nie włączył świateł
Mężczyzna w wieku 30 lat kierujący fordem miał w organizmie blisko promil alkoholu.
Pamiętajmy, że nawet najmniejsza ilość wypitego alkoholu zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości, a także własnych umiejętności. Pijany kierowca to także potencjalny zabójca na drodze.
30-latkowi za prowadzenie pojazdu, będąc w stanie nietrzeźwości, grozi nie tylko długotrwały zakaz wsiadania za kierownicę, ale także do 2 lat więzienia. Również nie obejdzie się bez kary finansowej. O dalszym losie mieszkańca gminy Rząśnik zadecyduje teraz sąd.
Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/